Pierniczkowy zawrót głowy
Gwiazdki, choinki, mikołaje, renifer, dzwonek czy serduszko?
Zapachy pieczonego piernika roznoszą się po szkole już od wczoraj, a wieść głosi, że ten cały pierniczkowy galimatias potrwa do piątku. To najwyższy czas, bo ponoć pierniczki są najlepsze, gdy trochę poczekają w pudełku. Nie jesteśmy pewni czy nasze przetrwają do świąt, bo spieszy im się do brzuszków! Ale jak oprzeć się takich pachnącym, kolorowym cudom? Przy okazji odkrywamy kuchenne pasje i talenty!